sobota, 16 maja 2015

201. Pratulin, lipiec 2008

Dzisiaj zabiorę Was w czasie... w okres wakacyjny 2008 roku. Przenieśmy się do Pratulina nad Bugiem. Niby mała miejscowość a jest co zobaczyć. Popatrzmy okiem mojego brata, który robił zdjęcia... zaczynając od historii, zabytków i pomników:











Podziwiać możemy także florę i faunę:








Gdy nacieszymy już oczy pięknymi widokami, lecz chcielibyśmy więcej i więcej... wybierzmy się na spacer... Idziemy nad Bug:











Dojdziemy do miejsca gdzie coś się kończy i coś się zaczyna:


Po drugiej stronie to już nie nasze... tam jest Białoruś.

A między nami wdzięcznie rzeka Bug przepływa:





























A wszystko to w okolicy Gospodarstwa Agroturystycznego "Sielanka", a terenie którego można m. in. pogrillować, połowić rybki, popływać po starorzeczu Bugu (taki stawik).





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie komentarze przed opublikowaniem są moderowane.
Wszystkie komentarze zawierające w treści reklamę i linki reklamowe kierujące do stron o charakterze komercyjnym będą usuwane (nie dotyczy podlinkowania nazwy użytkownika).
Linki do Waszych blogów mile widziane.