Papryczek chilli nie uprawiam już drugi rok - brak warunków. Szczęśliwie się złożyło, że moja mama jednak to robi w swojej szklarni. Byłem w gościnie to sobie nazrywałem:
Zerwane papryczki postanowiłem zachować sobie na zimę a najlepiej to zrobić marynując ją w słoiku.
Sposób przygotowania:
1. Dokładnie umyj papryczki i skróć im "ogonki".
2. Upchnij możliwie jak najwięcej papryczek wraz z 2-3 ząbkami czosnku w wyparzonym słoiku (użyłem słoika 1L).
3. Zalej słoik zalewą:
- Zalewa (na jeden słoik 1L). Składniki: 100 ml octu, 330 ml wody, 1,5-2 łyżeczki cukru, 2 mniejsze liście laurowe, 1 łyżeczka ziela angielskiego, 1 łyżeczka piperzu ziarnistego, 1/2 łyżeczki soli. Wszystko razem zagotować.
4. Zakręć słoik.
5. Pasteryzuj ok. 30 minut, poziom wody w garnku ok 1/2 wysokości słoika. Postaraj się aby słoik nie dotykał do ścianek garnka oraz innych słoików (jeśli pasteryzujesz większą liczbę słoików w jednym garnku).
6. Pozostaw w garnku, gdy trochę ostygnie wyjmij słoik u ustaw go na twardym podłożu pod góry dnem. Pozostaw do całkowitego wystygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze przed opublikowaniem są moderowane.
Wszystkie komentarze zawierające w treści reklamę i linki reklamowe kierujące do stron o charakterze komercyjnym będą usuwane (nie dotyczy podlinkowania nazwy użytkownika).
Linki do Waszych blogów mile widziane.