Przepis na "nalewkę" otrzymałem od kolegi Damiana, który z kolei otrzymał go od swojego ojca. Podobno przeziębienie nie ma z nią szans. No i jest lepsza od szczepionki, bo można się "szczepić" przed, po jak i w trakcie przeziębienia.
Spirytus, sok wyciśnięty z cytryn oraz miód wymieszać w stosunku 1:1:1. Można się leczyć.
P.S. Z ostatniej chwili. Kolega Damian powiedział, że nalewka może być w dwóch wersjach: z farfoclami lub bez. Jeśli bez, to trzeba przecedzić przez sitko sok z cytryny. Damian lubi z farfoclami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze przed opublikowaniem są moderowane.
Wszystkie komentarze zawierające w treści reklamę i linki reklamowe kierujące do stron o charakterze komercyjnym będą usuwane (nie dotyczy podlinkowania nazwy użytkownika).
Linki do Waszych blogów mile widziane.