Przeglądając stare płyty CD, znalazłem między innymi grę Quake II i w tym samym momencie przypomniały mi się stracone godziny czasu sprzed kilkunastu lat. Okres studiów i rozgrywki z Rorkiem i Mareckim.
Podstawowe wymagania sprzętowe:
- OS: Windows 9x, Linux
- RAM: 16 MB
- CPU: Pentium 90 MHz
- Grafika: karta graficzna z 64 MB RAM
Aktualnie nie mam komputera z systemem Windows 9x, więc postanowiłem uruchomić grę na Linux Mint 17.3 za pomocą Wine. Instalator uruchomił sie bez problemu:
Fabuła:
Akcja rozgrywa się w bliżej nieokreślonej przyszłości. Gracz, wcielając
się w rolę jednego z obrońców Ziemi, bierze udział w desperackiej
operacji Alien Overlord, wymierzonej przeciwko Stroggom,
mającej na celu nie dopuścić do ich ostatecznej inwazji na rodzimą
planetę głównego bohatera. Ofensywa Ziemian zostaje jednak szybko
odparta, a wszyscy jej uczestnicy, z wyjątkiem gracza, giną lub dostają
się do niewoli. Cudem ocalały z katastrofy marine, musi w pojedynkę
wypełnić powierzoną mu misję — uratować Ziemię, przed atakiem Stroggów.
Po obejrzeniu wprowadzającego intro i dostosowaniu ustawień, można rozpocząć rozgrywkę. Na początku zaczynamy z dosyć cienką pukawką:
Potem jest już nieco lepiej:
Rozgrywka:
Poza trybem dla pojedynczego gracza Quake II oferuje również możliwość
rozgrywki wieloosobowej, która pozwala na prowadzenie pojedynków w
najbardziej popularnych trybach, tj. FFA (Free For All; odpowiednik
klasycznego Deathmatchu), TDM (Team Deathmatch) czy CTF (Capture the Flag). Możliwa jest także rozgrywka w trybie kooperacji z innym graczem/graczami.
Tekst fragmentami zaczerpnięty z wikipedii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze przed opublikowaniem są moderowane.
Wszystkie komentarze zawierające w treści reklamę i linki reklamowe kierujące do stron o charakterze komercyjnym będą usuwane (nie dotyczy podlinkowania nazwy użytkownika).
Linki do Waszych blogów mile widziane.